Jajka to taki klasyk weekendowych śniadań – przynajmniej w mojej rodzinie. A szakszuka to królowa tych śniadań. Już od rana w niedzielę słyszę na początku nieśmiałe i ciche: “Szakszuka…. szakszuka…”, potem już coraz bardziej zdecydowane pomruki aż w końcu zdecydowanym […]